Opracowanie RPIC Prešov | Kraj Preszowski
Zwyczaje i tradycje na Wigilie
Kraj: Słowacja
Region: Kraj Preszowski
Typ inspiracji: Zwyczaje kulturowe
Inspiracja
Boże Narodzenie było i jest świętem związanym z tradycjami. W przeszłości te tradycje były intensywniejsze i niektóre przetrwały do ??dziś. Kiedyś mówiono, że w dniu Wilii nie wolno nikomu niczego pożyczać, aby czarownice nie dotarli do rzeczy ich właścicieli i nie poczarowali im, ich rodzinie lub gospodarstwu.
Kichanie oznaczało przyrost do gospodarstwa.
Przed kolacją wigilijną dziewczęta wybiegły na ulicę ze swoim pierwszym upieczonym placuszkiem posypanym makiem i w zależności od tego jakiego pierwszego mężczyznę zauważyli, takie imię miał mieć ich przyszły mąż. A czy doczekają na niego za rok, dziewczęta wróżyli jeszcze przed kolacją, i to według ilości polanek, które przynieśli do palenia. Parzysta liczba polanek oznaczała, że ??w ciągu roku będą żyć parami.
Kto wybiegł na zewnątrz wieczorem z zapartym tchem i przyniósł trzaski na jeden wdech, gwarantowało mu to dużo pieniędzy w przyszłości.
Jeśli rodzina miała świnię, to zazwyczaj chodziło się do niej i pytano, ile lat będą żyć. Ile razy świnia zakwiliła, tyle lat im przewidziała.
Przed kolacją zazwyczaj palono węgle na tyle kupkach, ile miał gazda posiano ziarna. Z którego węgla pochodziło najwięcej popiołu, z tego ziarna oczekiwały największych plonów.
Gospodyni stawiała na stół wigilijny orzechy, groszek i jabłka. Każdy członek rodziny zabierał sobie z każdego i rzucał w cztery kąty pomieszczenia, miało to w następnym roku sprowadzić do domu dostatek.
Kolację wigilijną zazwyczaj spożywano przy stole opasanym łańcuchem, co symbolizowało zwartość rodziny również w następnym roku.
Poznoszono pod stół wszystkich żelaznych narzędzi z gospodarstwa, takich jak widły, lemiesze i bramy – to miało swój sens. Cała rodzina trzymała na nich nogi podczas kolacji, aby stwardniały i nie poraniły nikogo podczas prac na polu.
Do tradycyjnych potraw gotowanych należały jucha, zupa grochowa z grzybami, „slivčanka” z gotowanych suszonych śliwek z ziemniakami, postny kapuśniak z ziemniakami i pieczone „bobaľki” ze słodzonym makiem. Pieczono ciasta na zakwasie, okrągły kołacz kuch i ciasto z nadzieniem ziemniaczanym. Z każdego posiłku zabierali też dla bydła i drobiu, z wyjątkiem kota, pieska i konia.
Na Szaryszu było aż obowiązkiem iść do sąsiada i złożyć życzenia szczęścia na święta. Cóż, reguła była, że niższy poszedł złożyć życzenia do wyższego, jednak nie na odwrót. Oznaczało to więcej pieniędzy, zdrowia, szczęścia w gospodarstwie, bogatego podwórka i nie tylko.
Partnerzy
Notice: Undefined index: data in /szablon/strony/inc/boxes-bottom.php on line 16